Pomysł na pisanki ze styropianu.

Pisanki to symbol Wielkanocy. Chyba każdy w dzieciństwie malował jajka. Malowałam i ja :) Najtrudniej było zrobić wydmuszki 😂 🐣😂🐣😂🐣

Dziś w sprzedaży dostępne są jajeczka styropianowe, w różnych rozmiarach i można e udekorować w rozmaity sposób.



Dziś postanowiłyśmy jednak pobawić sie w tradycyjne malowanie.


Majac do dyspozycji lubianą przez nas paletę dziewczyny mogły bawić się kolorami. Ponieważ miałyśmy tylko 5 kolorów, same musiały pokombinować by stworzyć ciekawe barwy. To świetna zabawa, ale też przydatne doświadczenia. 

Tak więc zabrałyśmy się do działania. Zazwyczaj wykorzystujemy to co pod ręką. I tym razem poczyniłyśmy podobnie...



Za uchwyt do jaj służyły nam wykałaczki, za stojaki użyłyśmy rolki po papierze. 😝 Jakoś trzeba sobie radzić, a przy okazji uczyć dzieciaki by umiały korzystać z tego co mają.  Dlatego jako podkłady do malowania używamy np. ubiegłoroczne kartki z kalendarza. ;)


Gdy wszystko już gotowe można działać. Kobietki malowaly pisanki, łączyły kolory i świetnie się bawiły. 

Gdy jajeczka się wysuszyły część z nich potraktowałyśmy metodą decupague. Maluda jeszcze nie ogarnia, ale starsza bardzo zaangażowana jest zawsze w wybieranie serwetek, chetnie wydziera obrazki i sprawnie operuje klejem czy lakierem do utwardzania. Więc technika jak najbardziej odpowiednia już od młodych lat. :)




Taką ciężką pracą osiągnęłyśmy cudny efekt. Popatrzcie sami :) 





Komentarze

Popularne posty